Jadwiga Grzejszczak – Kondratowicz

Henryk Kondratowicz

 

 

ZARYS HISTORII WOLNOMULARSTWA POLSKIEGO W RZECZYPOSPOLITEJ SZLACHECKIEJ

1738 – 1795

 

 

 

Giżycko 2000

I. GENEZA WOLNOMULARSTWA

Ruch społeczny, jakim była powstała i rozwijająca się na początku XVIII wieku masoneria - organizacja propagująca nowe zasady współżycia społecznego - narodził się w Anglii. Masoneria była tam instytucją typową dla społeczeństwa mieszczańskiego w narastających stosunkach burżuazyjnych po prawie stuletnich wojnach dynastycznych i religijnych. Miała zaszczepić poszanowanie jednostki, uwolnić ją od skrępowań religijnych, politycznych i stanowych.

Problem genezy wolnomularstwa jest wielce kontrowersyjny. Cześć historyków i wolnomularzy dopatrywała się początków wolnomularstwa w kapłańskich instytucjach egipskich, chaldejskich i hebrajskich w starożytności. Inny mit mówił, że pierwszymi masonami byli budowniczowie świątyni Salomona, których przyuczył posiadający tajemnicę kunsztu murarskiego Hiram.

Inna wersja wiąże się z Zakonem Templariuszy. Opiera się ona na podaniu, które głosi, że ostatni wielki mistrz Jakub Molay - zanim skazany przez króla Francji Ludwika Pięknego poszedł w 1314 roku na stos - założył cztery loże matki z siedzibami w Neapolu, Edynburgu, Sztokholmie i Paryżu. Część symboli alegorycznych z tej wersji przejął w masonerii ryt templariuszowski.

W najnowszych pracach historycy wywodzą genealogię tej instytucji od bractw murarskich, które w XIII wieku budowały gotyckie świątynie i budowle.

Bractwa te skupiały murarzy architektów i budowniczych, którzy z racji wykonywanego zawodu posiedli olbrzymią wiedzę i kwalifikacje. Stanowili oni wśród, innych rzemieślników elitę - nie podlegali oficjalnej władzy miejskiej czy państwowej oraz w porównaniu z innymi rzemieślnikami uzyskiwali wysokie zarobki.

 

Część prac murarskich wykonywano w zamkniętych pomieszczeniach zwanych "lodge" (lożą). Nazwa ta oznaczała także chatę, w której przechowywano narzędzia niezbędne przy budowie, spożywano posiłki i sypiano. Z biegiem czasu loża stała się ośrodkiem życia towarzyskiego oraz miejscem gdzie wymieniano poglądy z dziedziny zawodowej. Z czasem określenie " loża " zaczęto stosować dla określenia zespołu ludzi zbierających się w danym warsztacie budowlanym. Stan ówczesnej wiedzy był skromny. Przekazywanie sprawdzonych przez wieki zasad budowlanych odbywało się za pomocą symboli, co w oczach niewtajemniczonych rzemieślników podnosiło prestiż i okrywało nimbem tajemniczości budowniczych wspaniałych budowli.

Średniowieczna religijność nadawała ton życiu muratorów, w którym katolicki rytuał i obrzędowość przeplatał się z symboliką zawodową. Bractwo średniowieczne - jak każdy cech - było zhierarchizowane. Będącym kierownikiem danego zespołu mistrz, był tak samo jak jego dwaj pomocnicy - dozorcy, wybierany przez czeladników.

Dla praktycznego utrzymania tajemnicy zawodowej obwarowano ją licznymi religijno - mistycznymi symbolami, które przekazywano tylko nowo przyjmowanym członkom. Musieli oni składać przysięgę, zapobiegającą ujawnieniu tajemnicy zawodowej. W ten sposób narodził się rytuał, który z biegiem czasu ulegał modyfikacji, aż znalazł się w lożach właściwej masonerii.

Przyjmowany do loży " adept" musiał mieć poręczenie przynajmniej dwóch członków bractwa. Przyjmowano ucznia, którego później wtajemniczono na stopień czeladnika a następnie mistrza, co już i we właściwej masonerii połączone było z takimi rekwizytami symboliki i alegorii jak: Biblia, Ewangelia, młotek, kielnia, fartuch, prostokąt, trójkąt, linia.

Do bractw mularskich zaczęto przyjmować przedstawicieli innych warstw społecznych, rekrutujących się przeważnie z arystokracji, szlachty i środowiska bogatych kupców. Ich przynależność dodawała bractwu splendoru, a także przysparzała korzyści w postaci rekomendacji i poparcia w celu uzyskania prawa budowy nowego obiektu. Przyjmowani do lóż patronowie - zwani inaczej mularzami przyjętymi lub spekulatywnymi - na początku mogli, ze specjalną opłatą i po uiszczeniu składki rocznej, uczestniczyć w zebraniach loży poświęconych tylko sprawom pozazawodowym. Wnieśli oni do lóż wyższość intelektualną, a ich ilość zmieniła tematykę zebrań oraz proporcje miedzy mularzami zawodowymi (operatywnymi) a przyjętymi. Ponieważ tajemnie zawodowe były już przestarzałe nastąpił, ze strony wysoko kwalifikowanych rzemieślników, a spadek zainteresowania działalnością lóż, a gotyckie budowle na Wyspach Brytyjskich w końcowych dziesięcioleciach XVII wieku zaczęły zamierać. Dlatego też początkowo kunszt murarski został zepchnięty w bractwach na dalszy plan, a w miarę upływu czasu całkowicie wyparty, co zmieniło korporację rzemieślniczą w instytucję innego typu.

W siedemnastowiecznej Anglii rozwijająca się burżuazja podjęła walkę z systemem feudalnym, który ograniczał wolność jednostki pod względem społecznym i politycznym, Pragnęła ona swobody dla swojej działalności gospodarczej, równości wobec prawa i ugruntowania bezpieczeństwa osobistego.

W owym okresie przełomu u podstaw rodzącego się wolnomularstwa znalazły się idee takich myślicieli jak: John Lockc, Francis Bacon, Jan Comeński i Izaak Newton. Bacon w “Nowej Atlantydzie” zalecał wzniesienie świątyni mądrości według zasad i praw Wielkiego Budowniczego - Boga. W owym czasie życie towarzyskie kwitło we wszelkiego rodzaju szynkowniach, tawernach, zajazdach i piwiarniach, dlatego też loże odbywały tam swoje posiedzenia.

Cztery loże londyńskie, które dotychczas odbywały posiedzenia w czterech różnych szynkowniach, zebrały się w lutym 17l7 roku i uchwaliły utworzenie Wielkiej Loży. Na następnym zebraniu, które odbyło się 24 czerwca tego samego roku, wybrano (na przeciąg jednego roku) Wielkiego Mistrza oraz dwóch wielkich strażników. Miało to zapobiec chaosowi organizacyjnemu, który mógł powstać na skutek wzrastającej ilości lóż i członków. Data ta jest uważana za moment powstania nowoczesnej masonerii spekulatywnej.

Innym, mającym doniosłe znaczenie dla rozwoju tego ruchu faktem, była opracowana w 1723 roku przez pastora Jamesa Andersona “The Book of Constitutions”, w której przedstawił on legendarną historię masonerii, rozporządzenia ogólne i obowiązki masonów. Było to przyczynkiem dla rozwoju tego ruchu. Już w 1725 roku Wielkiej Loży podlegały 64 loże, a w 1740 roku aż 181 (w tym zagraniczne). Między innymi z jej upoważnienia powstały loże w Madrycie i Giblartarze (1728 rok), Irlandii (1729 rok), Paryżu (1732 rok), Bostonie (1733 rok), Hamburgu (1733 rok), Rzymie i Szwecji (1735 rok), Portugalii (1736 rok), Berlinie (1740 rok), Rosji i Austrii ( 1742 rok).

 

 

II. WOLNOMULARSTWO NA ZIEMIACH RZECZYPOSPOLITEJ SZLACHECKIEJ.

 

Warszawa saska, już mniej więcej w dziesięć lat po ukonstytuowaniu się pierwszych lóż masońskich masońskich w Europie Zachodniej, stała się pierwszym punktem oparcia wolnomularstwa we Wschodniej Europie. Powodem tego była niewątpliwie wznowiona otwartość na Zachód. Liczne podróże Polaków do Niemiec i Francji pozwoliły im na zetknięcie się z tą organizacją.

Ponadto w Polsce przebywało wielu Francuzów, Niemców oraz osób innych narodowości. Obracali się oni w kręgu dworu królewskiego, służyli w wojsku polskim, a także na magnackich dworach. Cudzoziemcy przede wszystkim szukali możliwości zrobienia kariery, a że przed przybyciem do Polski mogli się zetknąć bądź też zetknęli się ze “sztuką królewską”, jej propagowanie i kontakty poczynione w tworzonych lożach w znacznej mierze im to ułatwiały.

Wiadomo również, że wśród członków lóż masońskich we Francji napotkać można nazwiska polskich arystokratów, którzy jeździli tam w celach towarzysko – rozrywkowych bądź też edukacyjnych.

Przed rokiem 1738 zapewne istniały w Polsce – wśród osób ze środowiska dworskiego – loże wolnomularskie. Na ich temat badacze zajmujący się problematyką wolnomularstwa snują różne przypuszczenia.

Czas powstania oraz pochodzenia pierwszych lóż w Polsce budziły i budzą wiele kontrowersji. Traktując temat generalnie, wykrystalizowały się na ten temat dwie teorie. Starsza – reprezentowana przez Askenazego, Pelczara i Nieczuję – Urbańskiego, karze dopatrywać się “pramatki” naszego wolnomularstwa w drezdeńskiej loży “ Loge aux Trois Aigles” (“Loża Trzech Orłów”). Opierają się oni na fakcie, że przed ogłoszeniem przez papieża Klemensa XII bulli z 27 kwietnia 1738 roku zakazującej działalności wolnomularskiej, istniało w Warszawie kilka lóż – filii wspomnianej już loży drezdeńskiej – założonych przez Fryderyka Augusta Rutowskiego – syna Augusta II.

Teoria druga – reprezentowana przez Załęskiego, Łempickiego i Hanssa mówi o wniesieniu światła “ sztuki królewskiej” bezpośrednio bądź pośrednio z Francji. Zwolennicy tej koncepcji wychodzą ze znanego faktu, że arystokraci polscy zetknęli się z lożami we Francji, gdzie uzyskali wtajemniczenia już przed 1738 rokiem, którym “sztuka królewska” nie była obca, poczęli tworzyć pierwsze ogniwa polskiego wolnomularstwa. Dlatego też wydaje się, że Fryderyk Rutowski najpierw był przyjęty do loży w Warszawie, a po wyjeździe z do Drezna jesienią 1738 roku założył tam pierwszą lożę i stanął na czele saskiego wolnomularstwa. O tych pierwszych lożach polskich niewiele wiadomo oprócz tego, że pracowały w oparciu o trzy stopnie wtajemniczenia: ucznia, czeladnika, mistrza. Nie posiadały nazw i ich skład osobowy jest nieznany. Wszyscy badacze umownie nazywają je dworskimi i zgodni są, co do tego, że na skutek wspomnianej już bulli papieskiej z 1738 roku, która potępiała wszelkie tajne związki, zaprzestały one swojej działalności.

W cztery lata później ruch wolnomularski odrodził się. Świadczy o tym założenie przez podkomorzego wielkiego litewskiego Jana Karola Mniszcha w 1742 roku loży w Wiśniowcu. Data ta nie budzi już zastrzeżeń wśród badaczy. Do loży tej należeli znani arystokraci: Konstanty jabłoński, Michał Ogiński, Fryderyk August Moszyński, Michał Wielhorski i Andrzej Mokronowski.

Nadworny marszałek koronny Jerzy August Mniszech, przy pomocy wygnanego z Rosji szwajcarskiego barona Pierre Le Fort’a, założył w Dukli w 1749 roku drugą lożę, w której obowiązywał taki sam angielski rytuał symboliczny jak w pierwszej.

Loża w Wiśniowcu stała się zawiązkiem warszawskiej loży “Towarzystwo Trzech Braci” otwartej w 1744 roku przez Andrzeja Makronowskiego przy pomocy cudzoziemców: Le Fort’a i Franciszka Longchampsa. Ten ostatni – bankier przybył z Włoch – przeniósł się do Lwowa i już w 1747 roku założył, jako filię loży warszawskiej, pierwszą masońską placówkę w tym mieście – “Świątynię Trzech Bogiń”. W Gdańsku, który był drugim po warszawskim liczącym się w skali Rzeczypospolitej ośrodkiem gospodarczym i ludnościowym utrzymującym szerokie kontakty handlowe z europejskimi metropoliami, pracowała loża “Trzech Pionów” założona 30 maja 1751 roku. Była ona zależna od berlińskiej loży “Trzech Globów”.

Żywot tych kilku lóż przecięła następna bulla papieska ogłoszona przez Benedykta XVI w 1751 roku. Bulla ta, zarzucając masonom bezbożność i tajemniczość, potępiła ich i zakazała prowadzenia działalności związków masońskich. Loże te stosunkowo szybko “zasnęły”.

Nie oznaczało to jednak zaprzestania przez poszczególnych braci działalności. I tak, najczynniejszy wolnomularz – cudzoziemiec – oficer inżynier Jan Łukasz de Toux de, Salverte prowadził założoną przez siebie w tajemnicy w 1750 roku w Warszawie lożę “Dobrego Pasterza”, którą zasilili członkowie rozwiązanej loży “Towarzystwo Trzech Braci”. Toux de Salvarte był jednym z najczynniejszych w Polsce wolnomularzy przez niemal pół wieku. Urodził się w Niderlandach austriackich, początkowo był nauczycielem matematyki, a od 1733 roku członkiem korpusu Inżynierów w Wiedniu gdzie został adiutantem dowódcy. Uczestniczył w wojnie austriacko – tureckiej. Inicjowany prawdopodobnie w stronach rodzinnych, w Wiedniu uzyskał najwyższe wtajemniczenie “Bractwa Różanego Krzyża” – starej organizacji mistyczno – alchemicznej zbliżonej do masonerii, a później ją penetrującej. Aresztowany w Brnie na Morawach za założenie w tym mieście loży, po uwolnieniu w marcu 1749 roku przybył do Polski.

Bulla papieska oraz sytuacja polityczna w kraju spowodowały upadek “sztuki królewskiej”. Walka patriotyczna, jaka rozgorzała między możnowładczym stronnictwem Czartoryskich – zwanym “Familią” a stronnictwem dworskim Augusta III całkowicie zaabsorbowała byłych wolnomularzy. Niefortunny udział Saksonii w wojnie siedmioletniej doprowadziły do zajęcia tego kraju przez wojska pruskie. W końcu na kilka lat dwór saski, który rezydował tam wraz z czołowymi dygnitarzami Rzeczypospolitej i Saksonii. Niekorzystny dla króla przebieg wojny zmusił go do częściowej ugody z “Familią”. Wolnomularze – Polacy i Sasi, których rozgrywki polityczne pochłaniały coraz mniej, pragnęli kontynuowania prac wolnomularskich. W ten sposób niedawni przeciwnicy mogli spotkać się na zebraniach towarzysko – lożowych. W tym celu, siostrzeniec Augusta III – hrabia August Moszyński wraz ze Stanisławem Lumborskim – czołowym działaczem i przedstawicielem stronnictwa Czartoryskich – reaktywowali w 1757 roku “Towarzystwo Trzech Braci”. W rok później loża ta odbywała już regularne posiedzenia. Dzięki cudzoziemcom – członkom tej loży – utrzymywała ona kontakty z drezdeńską lożą “trzech Mieczy”, królewiecką lożą “Trzech Koron” i gdańską lożą “Trzech pionów”.

Drugą placówkę założył w Warszawie w 1763 roku niezmordowany w swej wolnomularskiej działalności Toux de Salverte. Była nią przeznaczona dla studiowania tzw. nauk tajemnych, przez które rozumiano wówczas alchemię, astrologię, kabalistykę, a także kosmologię – “Wszechnica Tajemnic”. De Salverte był w tym zakresie dobrze przygotowany. Doskonale znał hebrajski, posiadał poważną wiedzę matematyczną, a ponadto dysponował sporą biblioteką specjalistyczną. Ten główny ośrodek okultyzmu upadł jednak wraz z wyjazdem jego inicjatora w 1764 roku za granicę.

Do połowy lat sześćdziesiątych XVIII wieku wolnomularstwo nie poczyniło większych postępów w rozwoju ilościowym, zyskało za to pewien rozgłos w kołach ówczesnej elity umysłowej.

Loże zakładane w Polsce w czasie panowania saskiego były tworami polskimi. Należała do nich przeważnie rodzima arystokracja oraz aktywnie przyczyniający się do ich powstania cudzoziemcy. Wymienić tutaj należy takich wolnomularzy cudzoziemskich jak: Pierr Le Fort, Henryk Heyking, Jan Łukasz de Toux de Salverte, August Moszyński, Franciszek Longchamps, niejaki Teillie – dozorca loży “Trzech Braci” w 1744 roku i współwłaściciel pierwszej we Lwowie loży, Ludwig Sauv’e – doktor chirurgii i sekretarz poselstwa angielskiego, Franeois Ponet – były genewski zegarmistrz, a w Polsce właściciel warsztatów jubilerskich i zegarmistrzowskich w Warszawie oraz cała plejada osób będących na służbie w wojsku polskim, sprawujących funkcję w poselstwach obcych państw przy dworze, guwernerów oraz właścicieli różnych masowo powstających warsztatów.

W momencie wstępowania na tron Stanisława Augusta Poniatowskiego tj. w 1764 roku w Warszawie wegetowała jedynie loża “Trzech Braci”. Wybór nowego króla przekreślił nadzieje zwolenników Wettenów, to też niektórzy członkowie tej loży związani z dworem saskim opuścili Polskę.

Inni “bracia” wzięli czynny udział w wydarzeniach politycznych tego roku tj. konfederacji litewskiej, sejmie konwokacyjnym i elekcyjnym i nie znajdowali czasu na pracę w loży.

Podczas gdy w 1759 roku loża miała siedemdziesięciu siedmiu członków, to w 1764 roku ich ilość zmniejszyła się do kilkunastu, a i ci pozostali nie regularnie uczestniczyli w zebraniach.

Gdańsk był drugim – obok Warszawy – miastem na ziemiach Rzeczypospolitej, w którym istniało wolnomularstwo. W roku 1764 masoni gdańscy skupili się w trzech placówkach, które nie miały bezpośredniego powiązania z ośrodkiem warszawskim. Tylko najstarsza loża “Trzech Pionów” mająca w 1763 roku dwudziestu czterech członków, utrzymywała luźne kontakty z lożą warszawską. Druga placówka – erygowana 5 grudnia 1763 roku pn. “Zu den Drei Pyramiden” (“Pod Trzema Piramidami”), tak samo jak pierwsza zależna była od berlińskiej loży “Trzech Pionów”, trzecia zaś loża “Zu den drei Steren” (“Pod Trzema Gwiazdami”), do której należeli patriotycznie nastawieni gdańszczanie, założona została 26 marca 1763 roku przez królewiecką lożę “Trzech Koron”.

W tym stanie rzeczy masoneria doczekała czasów stanisławowskich, w których nastąpił jej bujny rozwój. Złożyły się na to różne przyczyny. Nie bez znaczenia był pozytywny stosunek do masonerii nowego monarchy, który sam interesował się naukami tajemnymi i korzystał w tej materii z wiedzy Augusta Moszyńskiego, a także finansował niektóre masońskie przedsięwzięcia. W końcu sam został przyjęty do loży.

Prekursorami ożywienia wolnomularstwa w Polsce byli: August Moszyński – inspektor teatru i opiekun artystów z ramienia dworu, a od 1766 roku zastępca dyrektora mennicy i członek komisji menniczej oraz Fryderyk Alojzy Bruhl – generał artylerii koronnej, starosta warszawski ożeniony z Marią Klementyną Potocką, córką “królika” Rusi – Franciszka Salezego.

Z inicjatywy Augusta Moszyńskiego kilku członków “Towarzystwa Trzech Braci” posiadających wyższe stopnie, na zebraniu w mieszkaniu aktora francuskiej trupy artystycznej – Josse Rousseloisa, powołało do życia 15 sierpnia 1766 roku placówkę stopni wyższych, która na razie nie otrzymała żadnej nazwy. W następnym roku przemianowali ją na lożę “Cnotliwego Sarmaty”. Nowe oblicze nadał tej loży Fryderyk Alojzy Brűhl urządzając ją na wzór loży drezdeńskiej, której przewodniczył przed przyjazdem do Polski. Innowacja ta polegała na wprowadzeniu rytu Ścisłej Obserwy (tj. staroszkockiego – o dwudziestu siedmiu stopniach).

Na posiedzeniu loży, które odbyło się pod nieobecność Brűhla 24 czerwca 1769 roku, Wielkim Mistrzem został wybrany August Moszyński, a lożę “Cnotliwego Sarmaty” przemianowano na Wielką Lożę. Postanowiono też, że loża będzie odbywać swe prace w języku polskim i będzie w niej wisiał portret króla, co oczywiście miało swoją wymowę.

Ustanowienie Wielkiej Loży było inspiracją do tworzenia nowych lóż symbolicznych.

W związku z faktem, że w Wielkiej Loży było wielu Francuzów i Niemców, a loża miała pracować w języku polskim, nastąpiły tarcia między jej członkami. Pod wpływem przybyłego do Warszawy Toux'a de Salverte podzieliła się ona na trzy warsztaty: niemiecki “Trzech Braci”, francuski “Jedność Doskonała” i polski “Cnotliwy Sarmata". Napis “Ex uno tria in unum” wyryty na medalu ku czci Moszyńskiego wyrażał wzajemny stosunek między tymi lożami. Wielka Loża miała zwierzchnictwo nad mniejszymi. Loża “Cnotliwego Sarmaty” zaczęła się tytułować Wielką Lożą na Wielkim Wschodzie Polskim pod Wielkim Mistrzem Augustem Moszyńskim.

Na wieść o tym, następujące loże podległe obcym obediencjom poddały się placówce warszawskiej, bądź wydała ona dyplomy na otwarcie nowych lóż.

Należały do nich:

Wielka Loża założyła także pierwszą lożę adopcyjną dla pań, w której mistrzynią została Teresa z Ossolińskich Potocka, a członkiniami między innymi: Luiza Aloe, Anna z Rzewuskich Humiecka oraz córka księcia Karola Kurlandzkiego, żona barona Le Forta’a, Elżbieta z Czartoryskich Lubomirska.Wielka Loża nie tylko przyjmowała pod swoje zwierzchnictwo loże już istniejące, ale także wydawała dyplomy na zakładanie nowych lóż, tak żę w końcu 1770 roku miała ich osiem. Jako samodzielna pracowała tylko loża “Bon Pasteur”.

Wzrastała liczba członków w lożach a co się z tym wiąże coraz bardziej różnorodny stawał się ich skład społeczny. Oprócz arystokracji, cudzoziemców i wojskowych, w lożach spotykało się, – choć jeszcze bardzo nielicznie reprezentowanych – ludzi wolnych zawodów.

W tym czasie najwyższą władze sprawowała loża “Cnotliwe Sarmaty” złożona z mistrzów i dozorców podległych jej lóż oraz ze swoich wielkich urzędników. Na jej czele stał Wielki Mistrz. Podlegały jej rządzone przez mistrzów "katedralnych" loże symboliczne, do których wielki mistrz wysyłał swoich wizytatorów, których obowiązkiem było czuwanie nad zachowaniem dogmatu i ceremoniału.

Loża “spraw” zwana później Wielką Kapitułą, składała się z dygnitarzy wielkiej loży. Miała ona za zadanie strzec czystości dogmatu i ceremoniału masońskiego. Potwierdzenie wiodącej roli wśród polskiej masonerii loży “Cnotliwego Sarmaty” nastąpiło w 1770 roku, kiedy to August Moszyński dostał “deskę rysunkową” z Londynu od Wielkiego Mistrza Prowincjonalnego lóż Zagranicznych – hrabiego De Vignoles, który w imieniu wielkiego Mistrza Angielskiego – Henryka de Beaufort potwierdził jego Wielkie Mistrzostwo Prowincjonalne w Królestwie Polskim. Loża “Cnotliwego Sarmaty” została zatwierdzona jako Wielka z prawem zakładania lóż symbolicznych w Rzeczypospolitej. “Było to już tylko potwierdzenie istniejącego de facto stanu. Wzywała ona także do połączenia się z metropolią angielską. Wielki Wschód Polski został uznany przez berlińską Wielką lożę “Trzech Glogbów”. Z kolei Wielki Wschód Francji zabiegł o obcięcie pod swoją obediencję lóż na terenie Rzeczypospolitej. Moszyński na pismo wschodu francuskiego odpowiedział tak energicznym protestem, – że ten odwołał swoje żądania “jako bezzasadne i których stosowanie w żadnym wypadku nie może być czynionym od Wielkiej Loży do podobnej Wielkiej Loży”.

Ta postawa Moszyńskiego wobec Wschodu Francuskiego i Londynu, świadczyła o wyraźnym nastawieniu wśród polskich masonów do niezależności, co było w pewnym stopniu odbiciem procesów ogólnej emancypacji społeczno – kulturowej, która zaczęła się dokonywać w Polsce.

Wolnomularstwo polskie, aczkolwiek niezbyt liczne, pozostawało więc suwerenne, choć wiadomo, że na taką suwerenność w ówczesnej Europie mogły sobie pozwolić tylko wolnomularskie potęgi. To suwerenne wolnomularstwo polskie do 26 lutego 1784 roku rządziło się Konstytucją Andersena z 1723 roku i statutem opracowanym przez de la Tie’vce’a w roku 1743 oraz statutem członków loży “Cnotliwego Sarmaty” opracowanym 4 sierpnia 1769 roku. Statut ten zawierał prawa kardynalne, prawa lóż pojedynczych, rytuał loży do przyjęcia poszczególnych stopni masońskich, loży bankietowej oraz kary i grzywny za wykroczenia “braci”. Rozwijający się tak prężnie ruch masoński uległ dezorganizacji ze względu na wydarzenia polityczne. W kraju zawiązała się Konfederacja Barska, która wywołała wojnę domową, a w konsekwencji pierwszy rozbiór Polski. Masoni – jako ludzie biorący czynny udział w tych wypadkach – nie mieli czasu ani możliwości kontynuowania prac lożowych. Już w 1771 roku członkowie loży “Cnotliwy Sarmata” dla zachowania ciągłości pracy mularskiej weszli do innych lóż. Inne placówki stopniowo zawieszały swoją działalność, albo weszły pod inne obediencje. W tym czasie Moszyński opuścił Warszawę.

Za sprawą Alojzego Fryderyka Brűhla ponownie wrócił do Polski ryt Ścisłej Obserwy. Wobec zamarcia polskiej obediencji, Ścisła Obserwy uznała za możliwe włączenie Rzeczypospolitej do swojego systemu organizacyjnego. W czerwcu 1772 roku zjazd tej formacji w Kohloo w Saksonii ustanowił nową jednostkę terytorialno – administracyjną –Diecezję Polską, a jej przedprzeorem mianował wspomnianego już Brűhla. W połowie 1773 roku Brűhl wrócił do Warszawy i porozumiał się z niektórymi członkami dawnych, lóż warszawskich: niemieckiej “Trzech Braci” i francuskiej “Jedności”. 15 września tego roku członkowie tych lóż zgromadzili się na wspólnym posiedzeniu i utworzyli nową lożę – “Karola pod Trzema Hełmami”. Brűhl został Generalnym Wizytatorem Diecezji Polskiej i od razu narzucił polskiej masonerii zasady, którymi miała się kierować.

Brzmiały one następująco:

  1. Uznanie zwierzchowności wolnomularskiej w osobie księcia Ferdynanda Brunszwickiego – jako Wielkiego Mistrza Lóż Zjednoczonych.
  2. Uznanie hrabiego Brűhla Wizytatorem Generalnym, naznaczonym przez księcia Ferdynanda Brunszwickiego.
  3. Uznanie wszystkich urzędników, których Brűhl mianuje w lożach.
  4. Podporządkowanie się wszelkim nakazom, które wyda Generalny Wizytator.
  5. Na posiedzeniach lóż trzech pierwszych stopni należy nosić ubiór odpowiadający tymże stopniom bez żadnych zagranicznych ozdób.
  6. Opłacać regularnie składki zwyczajne, miesięczne i roczne.
  7. Poddać się prawom i nakazom obowiązującym w masonerii rytu templariuszowskiego.

Te główne zasady zostały podpisane przez czterdziestu dwóch członków, przeważnie Niemców i innych obcokrajowców, a tylko przez pięciu Polaków: A. Moszyńskiego, Jana Augusta Cichockiego, Antoniego Czapskiego oraz niejakiego Skaleckiego i Chomińskiego.

W początkach 1774 roku Brűhl powołał siedmioosobową Prefekturę Ścisłej Obserwy, która miała stanowić przyszłe kierownictwo masońskie tego rytu w Polsce. 13 czerwca 1774 roku powołana Prefektura erygowała pierwszą placówkę pn. “Karol pod. Trzema Hełmami”.

Do 1778 roku Ścisła Obserwa nie poczyniła większych postępów, zwiększyła się tylko liczba członków tej loży. W tym samym roku powstała w Krakowie druga tego typu placówka pn. “Namiestnicza pod Trzema Hełmami” mistrzostwa pułkownika wojska polskiego Karola Bousquet du Laurensa.

Sytuacja taka wzbudziła niezadowolenie wśród większości wolnomularzy. Francuzi, dla których język niemiecki używany w loży “Karola pod Trzema Hełmami” stanowił barierę rozpoczęli starania o własny warsztat i w końcu 1776 roku założyli francuskojęzyczną lożę “Doskonałego Milczenia” (“La Parfaite Silence”), a dostawszy od Wielkiego wschodu Francji stosowny przywilej, oficjalnie instalowali ją 15 listopada 1778 roku. Miała ona prawo zakładania lóż symbolicznych. Równocześnie, w tym samym roku Francuzi lwowscy rozpoczęli pracę w “Doskonałej Równości” zależnej od obediencji francuskiej.

Ponowne ożywienie stagnacyjnej atmosfery w Ścisłej Obserwie spowodował w 1779 roku wojewodzie poznański Jan Nepomucen Poniński. Otrzymawszy za granicą wyższe stopnie tego rytu, zaczął w Polsce występować jako emisariusz kierownictwa V Prowincji Ścisłej Obserwy w Strasburgu. Powołując się na pełnomocnictwo do zakładania placówek tej obediencji w Rzeczypospolitej, uformował dziesięcioosobową Prefekturę będącą kierowniczą komórką reprezentowanego przez niego rytu. Następnie z ich dawnych i nowo przyjętych członków reaktywował dwie loże - “Cnotliwego Sarmaty” i “Trzech Braci”. W wyniku takiego obrotu sprawy doszło do fuzji grupą Brűhla, która reprezentowała taki sań ryt, tylko, że bratniej VII Prowincji. Siedmiu Członków Prefektury Ponińskiego weszło w skład Kapituły “Trzech Hełmów”, którą podniesiono do godności Wielkiej Loży. W miejsce lóż symbolicznych reaktywowanych przez Paonińskiego 22 marca 1780 roku utworzono trzy nowe:

  1. Polskojęzyczną – “Augusta pod Cnotliwym Sarmatą” mistrzostwa Moszyńskiego.
  2. Niemieckojęzyczną – “Alojzego pod Obosiecznym Mieczem” mistrzostwa Brűhla.
  3. Francuskojęzyczną – “Jana pod Gwiazdą Biegunową” mistrzostwa Ponińskiego.

Lata 1774 – 1781 są latami dominacji rytu Ścisłej Obserwy w wolnomularstwie polskim.

Przeciwnicy Ścisłej Obserwy, wśród których główną rolę odegrali: baron inflancki – Karol Henryk Heyking, ekskonfederat barski i czołowy wolnomularz Rzeczypospolitej Szlacheckiej oraz Jan Łukasz Toux – pensjonariusz królewski, powołali do życia 30 kwietnia 1774 roku prawno – mularskie “Towarzystwo Przyjaciół Doświadczonych”. Wśród członków tego “Towarzystwa” były takie osobistości jak: Jerzy Wielhorski – wychowanych w kulturze francuskiej szambelan królewski – syn Michała, jednego z przywódców konfederacji barskiej; Jerzy Hylzen – wojewoda mścisławski, jeden z najbogatszych ludzi na Litwie; Jan Potocki – brat przyszłych Wielkich Mistrzów Ignacego i Stanisława Kostki; Mateusz Zyniew – starosta berznicki i książę Mikołaj Radziwił – były konfederat, pułkownik wojska litewskiego; Andrzej Mokronowski – w tym czasie generał, były major regimentu dragonów króla Stanisława Leszczyńskiego wraz, z którym opuścił Polskę, inicjowany jeszcze we Francji a obecnie strażnik królewski; Andrzej Ogiński – miecznik litewski i marszałek sejmu w 1776 roku; Eliasz Aloe – sekretarz poselstwa polskiego w Berlinie; Józef Zajączek – ekskonfederat barski.

Zwiększająca się ilość członków w “Towarzystwie” pozwoliła na rozbudowanie sieci organizacyjnej. W 1776 roku został utworzony “Zakon Rycerzy św. Karola” podzielony na dwie komandorie: warszawską pod przewodnictwem Touxa i wileńską z Mateuszem Zyniewem na czele. W dalszej działalności “Towarzystwo” powołało do życia w 1778 roku Wyższą Radę Szkocką Wielkiego Wschodu Polskiego. Miała ona stanowić namiastkę przyszłego suwerennego ośrodka kierowniczego całej obediencji. Wyższa Rada zwróciła się do berlińskiej loży “Royal York” z prośbą o przywilej założenia w Warszawie loży według angielskich ustaw. Otrzymawszy to przyzwolenie “bracia” instalują lożę “Gwiazda Północna”, którą 20 grudnia 1778 roku przemianowali na Katarzynę pod Gwiazdą Północną”, a wileńską komandorię Mateusz Zyniew przekształcił w lożę “Dobrego Pasterza”.

Wspomniana już Wyższa Rada Szkocka nadała Józefowi Hylzenowi godność Wielkiego Mistrza, którą potwierdziła Metropolia Londyńska datowaną 4 kwietnia 1780 roku i podpisaną przez księcia Jerzego Montegnu “deską rysunkową”. Potwierdziła ona tytuł Józefa Hylzena jako Wielkiego Mistrza Prowincjonalnego w Polsce z władzą zwierzchnią nad wszystkimi lożami Rzeczypospolitej oraz prawem zakładania nowych lóż. Z inicjatywy wileńskiej loży “Dobrego Pasterza” zawiązała się – pod władzą warszawskiej placówki – “Katarzyna pod Gwiazdą Północną” – polsko – litewska unia masońska.

Na dalsze losy zapoczątkowanej unifikacji duży wpływ wywarł Ignacy Potocki – wielki pisarz litewski prezes Rady Nieustającej, który na zebraniu masońskim w dniu 16 lutego 1780 roku został wybrany – w miejsce Hylzena – Wielkim Mistrzem. Objęcie przez Ignacego Potockiego, który prowadził walkę z lożami obediencji niemieckiej, kierownictwa oraz przekształcenie “Katarzyny pod Gwiazdą Północną” w Wielką Loże, spowodowało odpływ adeptów ze Ścisłej Obserwy do rywalizującego z nią proangielskiego odłamu, rok 1781 był rokiem, w którym na ziemiach polskich przestał funkcjonować ryt templariuszowski. Między Innymi przyczynił się do tego tarcia wewnątrz kierownictwa tego rytu. Wielki Mistrz całego systemu nakazał z dniem 15 lipca 1781 roku zawieszenie działalności wszelkich komórek Ścisłej Obserwy. Czołowi działacze tego systemu w Polsce, jak członkowie Prefektury – Mateusz Zyniew i Michał Kazimierz Ogiński już wcześniej odeszli do rywalizującego proangielskiego odłamu, a w jakiś czas później uczynił to samo Kazimierz Nestor Sapieha. Inni członkowie, jak Kacper Rogaliński i August Moszyński oraz Alojzy Fryderyk Brűhl, – który ostatecznie wyjechał do Saksonii, usunęli się z działalności wolnomularskiej. Przyczyny upadku Ścisłej Obserwy w Polsce były złożone, generalnie jednak świadczyły o wygasaniu po I rozbiorze wpływów niemiecko-saskich i zastępowaniu ich francuskimi, mniejszym zaś stopniu angielskimi.

Na posiedzeniu masońskim odbytym 27 grudnia 1781 roku Wielkim Mistrzem ponownie wybrano Ignacego Potockiego, a “Katarzynę pod Gwiazdą Północną” oficjalnie instalowano jako Wielką Lożę. Obok wielkiego Mistrza wybrano wielkich urzędników, którymi zostali: Michał Ogiński - hetman litewski, Adam Kazimierz Czartoryski i Karol Henryk Heyking – wielkimi namiestnikami, natomiast Jerzy Wielhorski, Jan Potocki i pisarz wielki koronny Kazimierz Rzewuski - wielkimi dozorcami; zaś wielkimi mówcami - Michał Borch - syn kanclerza koronnego oraz Maurycy Glayre - sekretarz królewski; zastępcą wielkiego mówcy został dwudziestodwuletni Julian Ursyn Niemcewicz. Sekretarzem został Eliasz Aloe będący jednocześnie sekretarzem w Radzie Nieustającej.

Potocki jako wielki mistrz przedstawił zgromadzonym ustawę masońską z 1769 roku, którą miało się rządzić polskie wolnomularstwo. Według niej władzę najwyższą i miała sprawować Wlelka Loża, składająca się z mistrzów, dozorców i urzędników lóż symbolicznych oraz urzędników Wielkiej Loży. Ta ostatnia miała odbywać posiedzenia dwa razy do roku, decyzje miały być zatwierdzone większością głosów, raz do roku miały być przeprowadzone wybory na wszystkie urzędy. Członkinie wyższych stopni zgromadzeń w “Katarzynie pod Gwiazdą Północną” tworzyli kapitułę Dogmatyczną czuwającą nad doktryną i ceremoniałem masońskim. Lożę poznańską “Stałość Uwieńczona”, zatwierdzono, jako lożę prowincjonalną dla Wielkopolski z prawem zakładania lóż symbolicznych w całej prowincji oraz zakładania kapituł w stopniu czwartym i piątym.

Natomiast w Wilnie ustanowiono dla Wielkiego Księstwa Litewskiego lożę prowincjonalną “Doskonałą Jedność”. Loża ta miała takie same przywileje jako poznańska. Wielkim litewskim mistrzem prowincjonalnym został hetman litewski Michał Ogiński.

Tak prężnie rozwijający się w przedostatnim dziesięcioleciu istnienia Rzeczypospolitej Szlacheckiej ruch wolnomularski kierował się zasadą, “… iż żadna władza masońska nie może otwierać lóż w kraju, gdzie uznana jest już inna władza”.

O utworzeniu najwyższej władzy polskiej masonerii zostały powiadomione wschody; angielski, francuski, holenderski, rosyjski i berliński.

Trwały również przygotowania do ogłoszenia nowej ustawy. Na sesji masońskiej 13 stycznia 1785 roku utworzono cztero komisje; skarbową, policji, kancelaryjną i adopcyjną. Miały one zająć się opracowaniem poszczególnych rozdziałów nowej ustawy. Z powierzonego im zadania wywiązały się bardzo dobrze i już na sesji w dniu 13 maja 1733 roku przedłożyła projekty nowej ustawy. Dalsze prace nad nią przerwał nagły wyjazd Potockiego, który po śmierci żony Elżbiety ( 22 kwietnia 1733 roku) raz z sekretarzem Eliaszem Aloe udał się zagranicę. Z Wiednia nadesłał pisemną rezygnację z wielkiego mistrzostwa, motywując ją zamiarem dłuższego pozostania za granicą.

Wielkiego mistrza kolejno zastępowali wielcy dozorcy; Jerzy Wielhorski i Kazimierz Rzewuski. Prace nad opracowaną konstytucją przeciągały się. Powodem tego była nieudolność wielkich dozorców i opozycja niektórych lóż warszawskich. Ignacy Potocki chciał nadać Kapitule Najwyższej duże uprawnienia, co miało spowodować daleko posuniętą centralizację obediencji. Opozycjoniści - zwolennicy królewscy znajdujący się w większości proponowali daleko posunięta autonomię lóż. Ostateczną redakcję konstytucji powierzono tajnemu radcy królewskiemu Maurycemu de Glaire. Wraz z Ignacym Tańskim, Janem Pawłem Łuszczewskim i Józefem Oresttim opracował on definitywną redakcję tekstu konstytucji, który 19 lutego 1784 roku zatwierdziła Najwyższa Kapituła.

Na walnej sesji, która odbyła się 26 lutego tego roku, nastąpiło uroczyste ogłoszenie ustawy masonerii polskiej, która bez zmian obowiązywała aż do 1821 roku.

Dokument zatytułowany; ”Akt ogłoszenia i ustawy Wielkiego Wschodu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego” podpisali deputowani trzynastu lóż;

- wielkiej loży “Katarzyna pod Gwiazdą Północną” - Warszawa -

- lóż prowincjonalnych; "Doskonała Jedność- Wilno “Stałość Uwieńczona” - Poznań "Doskonała Tajemnica” - Dubno

- lóż symbolicznych; “Świątynia Izis” - Warszawa "Tarcza Północna" - Warszawa “Bogini Eleusis” - Warszawa “Gorliwy Litwin” - Wilno "Dobry Pasterz" - Wilno “Kościół Mądrości”- Wilno

“Orzeł Biały” – Poznań “Szkoła Mądrości” – Poznań “Szczęśliwe Oswobodzenie” - Grodno

Ustawa składała się z 54 artykułów. Władza ustawodawcza, prawodawcza i sądownicza spoczywała w rękach Wielkiego Wschodu. Kapituła Najwyższa miała sprawować mistyczny i duchowy rząd Towarzystwa, – czyli była ośrodkiem ideowo – inspirującym. Przyjęto siedmiostopniowy system, o trzech pierwszych stopniach symbolicznych – ucznia, czeladnika i mistrza oraz czterech stopniach wyższych tzw. Kapitularnych, kawalera wybranego, kawalera szkockiego, kawalera wschodu i kawalera różanego krzyża.

Artykuł 10 określał ilość wielkich urzędników w liczbie dwudziestu dwóch;

  1. wielki mistrz,
  2. namiestnik wielkiego mistrza prowincji wielkopolskiej,
  3. namiestnik wielkiego mistrza prowincji litewskiej,
  4. namiestnik wielkiego mistrza prowincji małopolskiej,
  5. pierwszy wielki dozorca,
  6. drugi wielki dozorca,
  7. wielki mówca,
  8. mówca,
  9. wielki sekretarz,
  10. sekretarz,
  11. wielki podskarbi,
  12. wielki mistrz obrządków,
  13. mistrz obrządków,
  14. wielki sędzia,
  15. wielki jałmużnik,
  16. wielki pieczętarz,
  17. wielki archiwista,
  18. wielki miecznik,
  19. wielki budowniczy – rachmistrz,
  20. wielki stuart,
  21. gościnnik,
  22. stuart,

 

Ustawa potwierdzała “Katarzynę pod Gwiazdą Północną’’ jako lożę – matkę, której podlegały “wszystkie ziemie i kraje pod panowaniem polskim będące jako też kraje i prowincje za granicą leżące”. Ustanawiała także loże stopni wyższych jako prowincjonalne w następujących miastach;

- Poznań- “Stałość Uwieńczoną” dla województw; poznańskiego, kaliskiego, gnieźnieńskiego, sieradzkiego, łęczyckiego i ziemi wschodniej;

- Wilno- “Doskonałą Jedność” – na całą Litwę;

- Dębno- “Doskonałą Tajemnicę” – dla województw; wołyńskiego, podolskiego, bracławskiego i kijowskiego.

Każda loża prowincjonalna stanowiła jakby “mały wschód” mając przy sobie reprezentantów lóż symbolicznych danej prowincji. Ustawa ta zapoczątkowała popularyzacje idei masońskiej w społeczeństwie polskim na niespotykaną do tej pory skalę. Wzrastała liczba członków w lożach i bardziej różnorodne stało się ich pochodzenie społeczne. Rozpoczynają się cztery “złote” lata ( 1784- 1788) ruchu wolnomularskiego najbardziej suwerennego w Rzeczypospolitej Szlacheckiej. Do ruchu należeli ludzie zajmujący czołowe miejsca w życiu społeczno- ekonomiczno- politycznym czasów stanisławowskich. Loże rozszerzały zakres swej działalności.

Poza zwierzchnictwem Wschodu Polskiego pracowały w Warszawie dwie loże; “La Parfaite Silence” i “Bon Pasteur”. Pierwsza, zależna od Wielkiego Wschodu Francji, w marcu 1785 roku połączyła się ostatecznie z francuskojęzyczną “Tarczą Północną” wchodząca w skład Wschodu Polskiego. Natomiast druga, kierowana przez starego wolnomularza Jana Łukasza Toux, pracowała samodzielnie jako zupełnie niezależna loża. Należy też wspomnieć o trzech, niemających żadnego związku obediencja warszawską, lożach pracujących w Księstwie Kurlandzkim, nominalnie zależnym aż do 1795 roku od Rzeczypospolitej. Pierwsza, należąca do systemu Ścisłej Obserwy, loża np.: “Pod Trzema Ukoronowanymi Mieczami” (“Zu den drei gekrönten Schwertern”) powstała dzięki kontaktom miejscowych Niemców z Rzeszą w stolicy księstwa Mitawie już w 1754 roku. Pracowała ona do 1318 roku, a około 1775 roku poddała się zwierzchnictwu Wielkiej Loży Narodowej “Astrieji” w Petersburgu. Przy niej też powstała, założona w 1779 roku prze osławionego wolnomularza epoki Aleksandra Cagliostra, pierwsza w Księstwie loża adopcyjna. Trzeci loża – “libanom” - została erygowana w 1780 roku w Libawie przez któregoś z hrabiów Kettlerów na podstawie patentu Wielkiej Loży Angielskiej, jednakże później ciążyła ku Wielkiej Loży Prowincjonalnej Iwana Jełagina. Wielkim Mistrzem suwerennego wschodu po rezygnacji Ignacego Potockiego został Andrzej Mokronowski. Jego mistrzostwo było krótkie, trwało zaledwie do 14 czerwca 1784 roku i zakończyło się w raz ze śmiercią mistrza. Bracia uczcili jego śmierć zorganizowaniem loży żałobnej. W okresie "sede vacante" rządził namiestnik wielkopolski Ksawery Woyna. W końcu grudnia tego roku w obediencji odbyły się wybory. W wyniku, których Wielkie Mistrzostwo dostało się w ręce Stanisława Szczęsnego Potockiego. Zanim został współtwórcą Targowicy, uważany był on za człowieka humanitarnego, światłego i postępowego właściciela ziemskiego. Jego czteroletnie rządy (1784-1788) to szczyt potęgi wolnomularskiej w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, zarówno w sferze ideologii - jej popularyzacji wspołeczeństwie - jak i ilości lóż znajdujących się pod zwierzchnictwem Wielkiego Wschodu Polskiego. Tego roku afiliowały do niego loże; “Jutrzenka Caro- grodzka” w Konstantynopolu, “Orzeł Pruski” w Instarburgu Wystruć) w Prusach Wschodnich, “Szczera przyjaźń” we Lwowie, wojskowa “Nieśmiertelność” przy armii rosyjskiej odbywająca posiedzenia w Kijowie lub Niemirowie, następnie jeszcze dwie loże wojskowe na Wołyniu - w Płonnem “Marsz”- pracująca przy pułku gwardii księcia Kaliksta Ponińskiego oraz “minera” w Zwiahelu. Dobra passa masońska trwała nadal osiągając szczyt rozwoju ilościowego na początku 1788 roku. W roku 1784 zawiązano w Kamieńcu Podolskim lożę “Doskonałą Wierność”, a 19 grudnia 1786 roku w Tulczynie lożę “Prawdziwy Patriotyzm” oraz w Dubnie lożę “Polak Dobroczynny”. Następny rok przyniósł powstanie w Żytomierzu nowej loży “Ciemności Rozproszone”, a przy niej loży adopcyjnej pod tą samą nazwą. Za mistrzostwa Szczęsnego Potockiego na ziemiach wołyńsko-podolskich pracowało dziesięć lóż mających związek z obediencją polską, na czele z prowincjonalną lożą o nazwie “Doskonała Tajemnica” w Dubnie. Loża ta posiadała siedem loż symbolicznych i dwie adopcyjne. W latach 1784-1789 na ziemiach tych pracowało wśród wojskowych Polaków i Rosjan jeszcze sześć nieregularnych. lóż wojskowych. W Mohylewie nad Dniestrem polska loża wojskowa “Minerwa”, oraz dwie bliżej nieznane loże – “Marsa” i “Dobrego Pasterza”. W tym okresie pracowały jeszcze dwie loże bez nazw – jedna w Winnicy, a druga w Paniowcach. O wszystkich brak bliższych wiadomości.

Za mistrzostwa Szczęsnego Potockiego rozwinęły swoją działalność loże adopcyjne. W roku 1780 wznosiła w Warszawie swe prace założona jeszcze w 1767 roku loża kobieca. Zreorganizowano ją według ustawy opracowanej w 1785 roku przez Karola Henryka Heykinga pod nazwą “Wielka Loża Dobroczynności na Wielkim Wschodzie Warszawskim”. Miała ona być lożą dla innych lóż adopcyjnych; w Poznaniu przy “Stałości Uwieńczonej”, przy “doskonałej Tajemnicy” przy pracującej już od 1781 roku Doskonałej Jedności” oraz przy drugiej warszawskiej loży “Boginii Eleusis”.

Wielki Mistrz po intensywnej unifikacji pracujących na ziemiach polskich lóż, przesłał im “deskę rysunkową” nakazując przy tym używania języka polskiego w korespondencji z Wielkim Wschodem.

Na dalszych losach prężnie rozwijającego się ruchu wolnomularskiego w Polsce zaciążyły wydarzenia polityczne. Na ziemiach utraconych przez Polskę w pierwszym rozbiorze następowało rugowanie wpływów centrali warszawskiej. Pracujące na tych ziemiach loże stopniowo zaczeły przechodzić pod wpływ obych obediencji, bądź też zamukać swoje prace. Z kolei obediencje państw zaborczych tworza na tych obszarach loże swego zwierzchnictwa.

W 1704 roku powstała Wielka Krajowa Loża Austrii, która dążyła do rozciągnięcia swoich wpływów na zabór polski. Przed pierwszym rozbiorem we Lwowie istniały dwie loże. Pierwsza – “ Świątyaia Trzech Bogiń” -założona w 1747 roku,rozwiązana staraniem duchowieństwa, istniała krótko. Druga- “Trzech Białych Orłów”, założona jeszcze w 1769 roku przez “cnotliwego sarmatę”, pozostała mimo pierwszego rozbioru Polski w łaczności z Warszawą i na przełomie lat siedemdziesiątych zakończyła swoje istnienie. Z części członków tej loży w 1782 roku powstała polska loża “Szczera przyjaźń”. Ponieważ dyrektoriat masoński Brunszwiku w 1776 roku nie uznał pierwszego rozbioru Polski, w 1784 roku weszła on w skład Wschodu Polskiego. W 1785 roku powstała przy nni8ej loża adopcyjna: “Pod Dobroczynnością”. W 1778 roku powstała “Doskonała Równość” – loża, w której skupiała się polska arystokracja i inteligencja. Używano w niej języka francuskiego, a w dwa lata po powstaniu dostała patent od Wielkiego Wschodu Francji. Jej mistrzami byli kolejno; komornik katedralny- Antoni Podhojewski i starosta kaliski – Mikołaj Potocki. Po utworzeniu Krajowej Loży Austrii, polskie loże – dwie Lwowskie; “Szczera Przyjaźń” Przyjaźń “ Doskonała Radość” oraz “Doskonała Wierność” z Kamieńca Podolskiego, zaczęły zabiegać o utworzenie Wschodu Galicyjskiego. Zabiegi te przerwał nakaz cesarski, Józef II ogłoszony w 1785 roku. Wzywał on wszystkie loże oprócz jednej z prowincji w siedzibie władz we Lwowie, do rozwiązania się. Wbrew cesarskiemu nakazowi polskie loże nadal półlegalnie pracowały, a “Doskonała Równość” czyniła to aż do powstania Kościuszki, jednak w związku z nakazem cesarskim zabraniającym wszelkich kontaktów z centralą w Warszawie, w 1788 roku zostały one wykreślone z ewidencji Wschodu Polskiego. Panowanie austriackie wzięło się z napływem do Galicji urzędników i wojska cesarskiego. Pozwoliło to prefekturze masońskiej w Pradze na wystawienie patatów zezwalających na erygowanie lóż całym zaborze. W zależności od niej powstają we Lwowie kolejne loże:

Na prowincji powstały jeszcze cztery loże;

Na przestrzeni XVIII wieku w Małopolsce (łącznie z Lwowem) pracował o osiemnaście lóż; jaednaście we Lwowie, dwie w Krakowie – Scisłej Obserwy “Pod Trzema Hełmami” otwarta 23 stycznia 1778 roku i loza “Przesąd Zwyciężony” załozona w 1786 roku, jedna w Dukli i cztery w wyżej wymienionych miastach Małopolski.

W okresie rządów Szczęsnego Potockiego pracowało w Warszawie dziewięć lóż; “Katarzyna pod Gwiazda Północna”, “Światynia Izis”, “Tarcza Północna’, “Bogini Eleusis”, “Doskonałe Milczenie” oraz cztery loże adopcyjne.

Drugim w tym okresie pod względem ilości lóż rodzimego wolnomularstwa, Ośrodkiem masońskim było Wilnio. Pracowało tam pięć lóż, w tym prowincjonalna “Doskonała Jedność”. Przy loży prowincjonalnej pracowała jedna na Litwie loża adopcyjna “Doskonała Wierność”. Prowincjonalnej łoży “Doskonałej Jedności” podległe były trzy lożę symboliczne w Wilnie; “Dobry Pasterz” “Kościół Mądrości” i “Gorliwy Litwin” oraz znajdujące się na prowizji loże; powstała około 1780 roku w Słonimiu loża “Dobry Pasterz Wileński”, otworzona w 1781 roku w Grodnie loża “Szczęśliwego Oswobodzenia” oraz loża oraz loża “Szczęśliwego Oswobodzenia” otwarta 30 lipca 1784 roku w Nieświeżu. Na ziemiach litewskich zajętych w pierwszym rozbiorze przez Rosje powstały cztery, zależne od rosyjskiej masonerii, loże. Pierwsza pod nazwa “Des deux Aigles” – powstała już w 1770 roku w Mohylewie, Mohylewie druga w tym mieście loża, założona przez profesora uniwersytetu Moskiewskiego Johanna Georgie Schwarta, PN. “Herkules w Kolebce” powstała w 1776 roku. Trzecia pod nazwa “Talia” założył w 1776 roku w Płocku major wojska rosyjskiego – Weredowski. Czwarta loża (o nieznanej nazwie) rozpoczęła działalność działalność 1791 roku w miejscowości Szkłów.

Całe Pomorze oraz częściowo Wielkopolska były domeną wpływów Trzech Wielkich lóż berlińskich, gdzie do 1793 roku pracowało łącznie trzydzieści lóż, z których tylko jedenaście miało związek z obediencją polską. W Wielkopolsce Poznań – ze swoimi pięcioma lożami – były trzecim ośrodkiem pod względem ilości lóż rodzimego wolnomularstwa. Pierwsza loża, której działalność była dość krótka, powstała tam już ok. 1739 roku. W późniejszym okresie Poznań był siedzibą założonej w 1783 roku przez Ignacego Działyńskiego loży prowincjonalnej – “Stałość Uwieńczona”. Loży tej podlegały dwie loze symboliczne; od 1783 roku “Orzeł Biały” i od 29 marca 1784 roku “Szkoła Mądrośći”, a od 1785 roku przy lozy prowincjonalnej jedna loża adopcyjna.

Jeszcze przed pierwszym rozbiorem berlińska loża “Trzech Globów” założyła 1746 roku w Stargardzie placówkę pn. “Aux trois Carreaux”, a w 1770 roku lożę “Augusta pod złotą Koroną”. Do roku, 1772 czyli do pierwszego rozbioru Polski na ziemiach tych powstały; w Gdańsku cztery loże, z których tylko jedna – “Trzech Gwiazd” była w latach 1770-1773 podległą centrali warszawskiej; trzy loże w Malborku, z których dwie; “Trzech Wież” i “Cnotliwy Sarmata” założone 1 1772 roku przed obediencją w Warszawie, były jej podległe do 1773 roku. Trzeba jeszcze wspomnieć o loży “Orła Pruskiego” pracującej za przyzwoleniem “Katarzyny pod Gwiazda Północną” od 22 grudnia 1784 roku w Wytruciu oraz o założonej 30 kwietnia 1784 roku bydgoskiej loży “Wierność pod Trzema gołębiami” (Fidélité aux trois Colombes), które utrzymywała przyjazne stosunki z warszawską lożą “Świątynia Izis”, która zaprosiła na uroczystą inaugurację.

Po zaborze tych ziem przez Prusy loże te zerwały kontakty z Warszawą, a niemieckie obediencją zaczęły masowo zakładać na ziemiach polskich nowe loże. I tak do drugiego rozbioru Polski (1793) powstały jeszcze trzy kolejne loże w Malborku, pięć w Gdańsku, trzy w Elblągu, dwie w Stargardzie, jedna w Chojnicach i druga w Bydgoszczy.

W ogólnym bilansie na ziemiach Rzeczypospolitej Szlacheckiej w ponad półwiecznej historii istnienia wolnomularstwa w Polsce pracowało łącznie 109 lóż:

a pozostające w zależności od centrali w Warsza-

wie (Konstantynopol – “Jutrzenka Bizantyjska”,

Preszów – “Cnotliwy Wędrowiec”, Wystruć –

“Orzeł Pruski” i Kijów – “Nieśmiertelność”) - 4 loże

------------------

Razem 109 lóż

Na sesji Wielkiego Wschodu odbytej 29 grudnia 1787 roku uchwalono wykreślenie z ewidencji następujących lóż; wileńskiej “Dobrego Pasterza”, rosyjsko-wojskowej “Nieśmiertelności” z Kijowa, “Orła Pruskiego” z Wytrucia i “Minerzy” ze Zwiehela. Przyczyną skreślenia tych lóż był był fakt nie przesłania delegatów do Wielkiego Wschodu.

Adeptów “sztuki królewskiej” coraz bardziej pochłaniały wydarzenia polityczne, dlatego też ogólniki wydane w latach 1786 – 1788 wzywały braci do systematycznego uczestniczenia w posiedzeniach lożowych i sumienniejszego płacenia składek. W 1787 roku dwie sesje Wielkiego wschodu – kwartalna wrześniowa i świętojańska – nie odbyły się z powodu nieobecności delegatów lóż i urzędników wschodu. Nie bez wpływu na taką sytuację w ruchu były wypadki polityczne i konieczność bezpośredniego zaangażowania się “braci” w działalność polityczną.

Na zbliżający się Sejm Wielki w 1788 roku sejmiki szlacheckie, na ogólną liczbę stu siedemdziesięciu siedmiu posłów, wybrały trzydziestu dziewięciu posłów – masonów tj. 22,0%. W 1790 roku na dalszych stu osiemdziesięciu ośmiu wybranych posłów znajdowało się trzydziestu pięciu wolnomularzy, czyli 19,2%. Narastająca w kraju atmosfera patriotyzmu udzieliła się także lożom, w których których większości zasiadali patrioci i zwolennicy reform. Loże stały się miejscem wymiany postępowej myśli politycznej. Po negatywnym głosowaniu w sprawie Departamentu Wojskowego wielki mistrz Szczęsny Potocki dał wyraz swemu wstecznictwu. W ten sposób stracił poparcie braci i pod koniec 1788 roku złożył rezygnację z Wielkiego Mistrzostwa, by w 1792 roku stać się współtwórcą Targowicy. Na sesji zimowej 12 stycznia 1789 roku wielkie mistrzostwo objął mający piętnastoletni staż masoński Kazimierz Nestor Sapieha – marszałek konfederacji litewskiej na Sejmie Wielkim.

W okresie Sejmu Wielkiego wolnomularstwo upolityczniło się całkowicie. Pierwszy wydany przez Wielki Wschód po wyborach urzędników 1789 roku ogólnik, po raz pierwszy, wbrew zasadzie apolityczności ruchu masońskiego, zabrzmiał jak publicystyka polityczna. Stwierdził on, że wolnomularstwo jako organizacji nie są obojętne sprawy polityczne kraju i trzeba się cieszyć z tego, że tak wielu braci bierze udział w obradach sejmowych.

Z okazji uroczystości imienin królewskich 8 maja 1789 roku zmieniono nazwę loży – “Katarzyna pod Gwiazdą Północną” na “Stanisława Augusta pod Gwiazda Wschodnią”. Była to deklaracja o jednoznacznej wymowie politycznej, popierająca królewskie poczynania.

Wolnomularze, mając wspólne doświadczenia organizacyjne, stali się grupa awangardową, wnosząc do życia politycznego formy przypominające loże. Można to odnieść do powstałego jeszcze w 1784 roku w Warszawie Klubu Przyjaciół Złączonych, a później Towarzystwa Konstytucji 3 Maja. Z siedemdziesięciu czterech posłów – wolnomularzy aż trzydziestu siedmiu należało do Towarzystwa. Na ogólna liczę dwustu trzynastu członków tego Towarzystwa, ponad pięćdziesiąt osób należało do lóż, a wśród nich; Adam Kazimierz Czartoryski, trzej bracia Potoccy – Ignacy, Stanisław i Seweryn, Julian Ursyn Niemcewicz, Józef Weyssenhoff, Michał Kochanowski, Aleksander Linowski, Scipione Piattoli, Adam Naruszewicz, Adam Mędrzecki, Józef Zajączek, Jan Paweł Łuszczewski, Stanisław Sołtyk.

Wielu masonów stało się jednocześnie czołowymi orędownikami obozu patriotycznego pragnącego poprzez wprowadzenie w życie Konstytucji 3 Maja zapobiec upadkowi Polski. Dlatego też prace w lożach zeszły na drugi plan na rzecz pracy w sejmie.

Z czterech głównych twórców Konstytucji 3 Maja, trzech było masonami; Stanisław August Poniatowski, który był “honoris causa” całej masonerii, Ignacy Potocki - w latach 1781 – 1783 był szefem całego wolnomularstwa polskiego, trzeci – Scipione Piatolli był członkiem “Tarczy Północnej”, jedynie Hugo Kołłątaj nie był bratem w fartuszku.

Przykłady udziału braci w życiu publicznym możnaby mnożyć. I tak Adam Czartoryski będąc wielkim dozorcą “Cnotliwego Sarmaty” kierował Szkołą Rycerską. W Komisji Edukacji Narodowej zasiadali tacy wolnomularze jak Ignacy Potocki, Adam Czartoryski, Andrzej Makronowski. Sekretarz Sejmu Wielkiego Jan Paweł Łuszczewski był równocześnie sekretarzem Wielkiego Wschodu. “Gazeta Narodowa i Obca” redagowana była przez trzech obywateli, w tym dwóch wolnomularzy; Juliana Ursyna Niemcewicza i Józefa Wyssenhoffa. Marszałek Sejmu Wielkiego Stanisław Małachowski prosił w 1789 roku zastępcę wielkiego mistrza Ludwika Gutakowskiego o poparcie jego starań mających na celu wstąpienia do wolnomularstwa.

Bracia lożowi, z racji pełnionych urzędów oraz zajmowanej pozycji społecznej, wywarli ogromny wpływ na obrady Sejmu Wielkiego. Na ogólna liczbę 359 posłów aż 74 było adeptami “sztuki królewskiej”, Kazimierz Marian Morawski twierdzi wręcz, że polityka Sejmu Czteroletniego kierowała masońska “Niewidzialna Tajna Rada”. Jest to teza bezzasadna. Morawski reprezentuje pewną ogólno – endecką koncepcję. Istniały pewne mgliste koncepcje powołania zakonspirowanej organizacji masońskiej, nie wyszły one jednak poza ramy mglistych koncepcji. Gdyby nawet taka Rada istniała niemożliwe byłoby, aby w ówczesnych warunkach społeczno – politycznych mogła kierować całością polityki Sejmu Czteroletniego.

Wypadki polityczne, najpierw obrady Sejmu Wielkiego, później Konfederacja Targowicka i zakończona drugim rozbiorem Polski wojna w obronie Konstytucji, spowodowała upadek “sztuki królewskiej”. W roku 1790 i 1791 masoni odbyli tylko po trzy posiedzenia lożowe; z okazji imienin królewskich, Jana Letniego i zimowego.

Wielu czołowych wolnomularzy – aktywnych uczestników tych wydarzeń politycznych – udało się na emigrację. W tym wspólnym zamęciu Kapituła Najwyższa zbierała się w 1793 roku w uszczuplonym składzie, analogicznie rzecz się miałam z Wielkim Warsztatem. 19 lipca tego roku odbyła swe ostatnie zebranie, kierowana przez starego wolnomularza epoki Touxa, samodzielna loża “Bon Pasteur”. Burzliwe wydarzenia polityczno – społeczne w ostatnich latach istnienia Rzeczypospolitej Szlacheckiej nie tylko osłabiły działalność lożową braci, a w konsekwencji doprowadziły do upadku całego ruchu, ale także mocno zróżnicowały ich przekonania. Najbardziej reakcyjni wolnomularze jak Szczęsny Potocki, Ksawery Branicki i Jerzy Wielhorski już wcześniej musieli odejść od ruchu.

Jeszcze większe zróżnicowanie poglądów wśród masonów uwidoczniło się podczas przygotowań do Insurekcji oraz w czasie jej trwania. Sprzysiężenie stworzone w maju 1793 roku sięgało korzeniami zrębów organizacji wolnomularskiej oraz klubu “Towarzystwa Przyjaciół Konstytucji 3 Maja”. Część sprzysiężonych masonów stała na stanowisku umiarkowano – liberalnym – zachowania monarchii z królem Stanisławem Augustem i wprowadzenia w życie Konstytucji 3 Maja. Wśród umiarkowanych działaczy sprzysiężenia znaleźli się; Ignacy Działyński, Andrzej Kapostas, Michał Kochanowski, Aleksander Linowski, Stanisław Woyczyński, Ludwik Gutakowski, Antoni Bazyli Dzieduszycki, Kazimierz Nestor Sapiecha. Drugą grupę stanowili radykalni działacze sprzysiężenia, wśród których spotykamy nazwiska takich wolnomularzy jak; Eliasz Aloe, Piotr Grosmani, Joachim Muszyński, Erazm Mycielski, Józef Herman Pawlikowski, Stanisław Węgrzecki i Wojcie Bogusławski.

Po oswobodzeniu Warszawy lewicowcy działacze sprzysiężenia założyli 21 kwietnia 1794 roku klub jakobinów np.: “Obywatele ofiarujący pomoc i posługę magistratom narodowym w celu dobra ojczyzny”. Klub ten posiadał cechy organizacyjne loży, ale wyraźnie już stawiał cele społeczno- polityczne. Po klęsce pod Maciejowicami , przemianowany został w “ Zgromadzenie na Utrzymanie Rewolucji i Aktu Krakowskiego”. Wśród takich działaczy- jakobinów tego klubu, jak ksiądz pijar Onufry kopczyński, ks. Florian Helski, Józef Majer, spotykamy masonów- Piotra Grosmaniego, Józefa Zajączka, Józefa Kalasantego Szaniawskiego, Stanisława Woyczyńskiego, Teodora Musoniusa.

W prowizorycznym rządzie powstańczym- Radzie Zastępczej Tymczasowej- złożonym z dwunastu osób, było aż czterech wolnomularzy; Eliasz Aole, Michał Kochanowski, Jan Małachowski, Antoni Bazyli Dzieduszycki. Upadek insurekcji oraz trzeci rozbiór Polski spowodował największą fale emigracji czołowych działaczy i uczestników tych wydarzeń w tym objął także elitę masonerii polskiej.

Wśród członków lóż we Francji spotykamy nazwiska byłych barżan, uczestników wojny 1792 roku i powstania Kościuszki.

 

III. ZAKOŃCZENIE

W raz z upadkiem państwowości polskiej, upadła “sztuka królewska”, Masoni w końcowych latach istnienia Rzeczypospolitej Szlacheckiej, bardziej dbali o sprawy publiczne niż o swój zakon. Ide humanizmu i braterstwa ponadnarodowego ogłoszona “braci w fartuszkach”, stała się inspiracja dla rozwijania tych haseł we własnym społeczeństwie. Dla nich najwuższym dobrem stała się ojczyzna, dlatego też masoni o reakcyjnych pogladach zostali odsunięci od ruchu.

W 1795 roku Rzeczypospolita Szlachecka została wymazana z mapy Europy, a jej ziemie znalazły się pod panowaniem trzech mocarstw ościennych; Rosji, Prus, Austri.

O wszelkiej działalności społeczno-politycznej na ziemiach polskich decydowały teraz obce mocarstwa. Dotyczyło to takrze wolnomularstwa oraz wszelkich innych organizacji, w tym i patriotycznych. Car Paweł I wydał w 1797 roku ukaz, który zakazywał prowadzenia wszelkich prac lożowych w całym Cesarstwie. W zasadzie ukaz ten tylko potwierdzał faktyczną sytuacje na ziemiach polskich zajętych przez Rosję, gdyz wolnomularstwo Polskie właściwie już nieistniało.

Podobnie przedstawiała się sytuacja w zaborze austriackim, gdzie wydaany przez Franciszka II w 1795 roku ukaz także tylko usankcjonował istniejący stan żeczy.

Odmiennie przedstawiała się sytuacja na ziemiach polskich zagarniętych przez Prusy. Fryderyk Wilhelm III wydał w 1798 roku edykt zabraniający tworzenia i działania wszelkim związkom tajnym. Wyjątek uczynił dla wolnomularstwa- nadając koncesję na działalność i erygowanie lóż symbolicznych trzem Wielkim Lożom berlińskim; “zu den drei Weltkugeln”, “Rogal York de l’Amitie” i “Grosse Landem Loge”. Wraz z napływem na ziemie polskie urzędników urzędników wojska polskiego, trzy loże berlińskie zaczeły tworzyc podległe sobie komórki organizacyjne.

Wśród wojskowych i urzędników pruskich znajdowali się masoni, którzy w miarę upływu czasu zadomowili się w nowych miejscach i zaczęli zakładać loże, do których byli przyjmowani Polacy. Niemcy chcieli na nowym terenie pozyskać polską elitę społeczno- umysłową, a także ułatwić sobie aklimatyzację w nowym miejscu zamieszkania.

Bogusław Leśnodorski tak ocenia całe wolnomularstwo w przedstawionym okresie; “Ocena znaczenia, roli i wpływów masonerii… była dotąd w naszej nauce przedmiotem ostrych sporów. Nie wypowiedziano jeszcze ostatniego słowa. Niewątpliwe jest fakt, że loże nie były jednolite i w ich działalności musi się uwzględniać różne grupy ich członków i różne pozycje zajmowane przez polskich braci lożowych. Nie mniej nie można nie stwierdzić pozytywnego wpływu znacznej ich części na rozwój w interesującym nas okresie nowoczesnego ruchu politycznego,wpierw nurtu reformatorsko – konstytucyjnego o cechach liberalnych, a w pewnej mierze także później kierunku bardziej radykalnego.”

 

III. BIBLIOGRAFIA

 

  1. ŹRÓDŁA
  2. Małachowski - Łempicki Stanisław. Wykaz polskich lóż wolnomularskich oraz ich członków w latach 1738- 1821, Kraków 1929

    Wilkoszewski Walenty, Rys historyczno- chronologiczny Towarzystwa Wolnego Mularstwa w Polsce, Londyn 1968.

    Allgemeines Handbuch der Freimaurerei, t. I i II, Leipzig 1900-1901.

  3. SŁOWNIKI i ENCYKLOPEDIE
  4. Polski słownik biograficzny

    Wolnomularstwo w świetle encyklopedii – Wypisy, Warszawa 1939.

  5. OPRACOWANIA

Aksenazy Szymon, Łukasiński, T. I i II,Warszawa 1929.

Czarnomski Jan, Z dziejów wolnomularskich XVIII wieku w:”Kwartalnik Historyczny” 1939-1945, t. LIII

Dobiańskij Stanisław Franciszek, Mosonskija loźi v Lit’ve,Vil’na 1911

Hass Ludwik,Ze studiów nad wolnomularstwem polskim ostatniej ćwieć XVIII wieku, w: “Kwartalnik Historyczny” 1973, LXXX, z. 30

Hass Ludwik, Loże wolnomularstwa i pokrewne organizacje na ziemiach Rzeczypospolitej (1721-1938), w: Studia i materiały do dziejów Wielkopolski i Pomorza, t. XI, z. 1, 1974.

Hass Ludwik, Wolnomularstwo w Europie Środkowo-Wschodniej w XVIII i XIX wieku, Ossolineum 1982.

Hass Ludwik, Ambicje, rachuby, rzeczywistość.

Jaworski Franciszek, Franciszek szarym Lwowie, Lwów 191.

Konopczyński Władysław, Wolnomularstwo a rozbiór Polski, w: “Kwartalnik Historyczny” 1936, z. 4.

Kosim Jan, Okupacja pruska i konspiracje rewolucyjne w Warszawie 179601806, Wrocław 1976

Leśnodorski Bogusław, Polscy Jakobini, Warszawa 1960

Małachowski – Łempicki Stanisław, Dzieje wolnego Mularstwa w Krakowie 1755-1822, Kraków 1929.

Małachowski – Łempicki Stanisław, Wielka prowincjonalna Loża Wołyńska, w: “Rocznik Wołyński”, t. II, Równa 1931

Małachowski – Łempicki Stanisław, Wolnomularstwo na ziemiach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego 1776-1822, w: Rozprawy Wydziału III Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Wilnie, t. IV z. 1, Wilno 1930

Małachowski – Łempicki Stanisław, Wolnomularstwo polskie za Augusta III (1738-1763), w: “Wiedza i życie” 1927

Małachowski – Łempicki Stanisław, Wolnomularstwo polskie za Stanisława Augusta (1763-1795),w: “Wiedza i Życie” 1927

Małachowski – Łempicki Stanisław, Wolnomularstwo polskie za okupacji pruskie 1795-1807 w: “Wiedza i Życie” 1928

Morawski Kazimierz, Wolnomularstwo a Polska w dobie dziejowej przed rewolucja francuską, w: Pamiętnik V Zjazdu Historyków Polskich w Warszawie, Lwów 1930

Mościki Henryk, Z dziejów masonerii w Legionach polsko – włoskich 1805, w: “ Kwartalnik Historyczny”, 1938

Mrozowiska Krystyna, Szkoła Rycerska Stanisława Augusta Poniatowskiego 1764-1794, Wrocław 1961

Niczyja-Urbański Jan, Loże masońskie na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej Polskiej w XVIII w. Księga pamiatkowa ku uczczeniu dwudziestopięciolecia działalności naukowej prof. Marcelego Handelsmana, Warszawa 1929

Niczyja – Urbański Jan, Masoneria polska w epoce stanisławowskiej, w: Sprawozdania z posiedzeń Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, Wydział II, t. XXI, Warszawa 1928

Ossowska Maria, Myśl Moralna Ośiecenia angielskiego, Warszawa 1966

Pelczar Józef Sebastian, Masoneria, Kraków 1914

Smoleński Władysław, Przewrót umysłowy w Polsce wieku XVIII, Warszawa 1979

Tokarz Wacław, Insurekcja warszawska, Warszawa 1950

Wojtowicz Jerzy, Miasto europejskie w epoce Oświecenia i Rewolucji Francuskiej, Warszawa 1972

Załęski Stanisław, O masonii w Polsce, Kraków 1889;